Witajcie!
W dzisiejszym filmiku ciąg dalszy moich zmagań z awariami w Trafikach.
#WielkaWłóczęgaWW #Renault #Trafic
source Serwis Elektryki i Elektroniki Samochodowej, Profesjonalny serwis samochody w Warszawie Wawer. Zadzwoń do nas. Powierz samochód profesjonalistom! Uczciwość i rzetelność. Szybka realizacja. Doświadczeni mechanicy. Nowoczesny sprzęt. Usługi: przeglądy gwarancyjne, mechanika samochodowa, warsztat z serwisem samochodowym specjalizujący się w mechanice, elektryce i elektronice samochodowej. Mechanik samochodowy w Warszawie.
Naprawa elektryki / elektroniki samochodowej. Oferujemy: naprawę / odbudowę samochodowej instalacji elektrycznej w samochodach w Warszawie. Serwisy samochodowe Serwis Elektroniki zajmują się elektroniką i elektryką samochodową. Dobry Auto Elektryk w Twojej okolicy. Układy elektryczne – montaż i naprawa. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu elektryk samochodowy Warszawa.
Mobilną naprawę elektryki samochodowej w Warszawie świadczą serwisy naszych mechaników w Warszawie. Warsztat Samochodowy, Naprawy z dojazdem we wskazane miejsce, czyli tzw. Mobilny Auto Serwis, Mechanika Samochodowa, Elektryka Samochodowa. Oferujemy komputerową diagnostykę silnika oraz naprawy z zakresu elektroniki, elektromechaniki i elektryki samochodowej w Warszawie. Warsztat z serwisem samochodowym specjalizujący się w mechanice, elektryce i elektronice samochodowej. Mechanik samochodowy z dojazdem w stolicy Polski.
Elektryka samochodowa w Warszawie tylko u nas! PODEJMUJEMY SIĘ CIĘŻKICH PRZYPADKÓW. Nasz serwis samochodowy dysponuje nowoczesnymi urządzeniami diagnostycznymi.
Posiadamy10 mobilnych mechaników w Warszawie + Sieć Warsztatów Samochodowych
Kup Volkswagena t6 to będziesz wiedział co to jest awaria. U mnie wt6 od nowości do 100 tyś km byłem w serwisie na gwarancji 6 x, (19 tyś wyminą uszczelniacza na wale bo się lało, 53 tyś wyminą uszczelniacza na wale bo się pocił, 56 tyś wymian rolek silnika bo świst był taki że nie szło porozmawiać na zewnątrz przy włączonym silniku, 58 tyś wymiana dwu masy ( bo się rozpadła), 75 tyś wymiana w środkowym rzędzie szyby przesuwnej bo zaczęła cieknąć, aha przy każdej wizycie w serwisie było wymieniane oprogramowanie ponieważ auto pomiędzy 50-70 km/h jadąc szapalo, wymieniali 3 razy i za 4 się poddałem, dalej szarpie. Dziś sprzęt ma 125tys najechane i idzie do Żyda, transporterami jeżdżę od 25 lat i t6 była ostatnia. Mam też VITO z silnikiem z renowki 1.6, mało pali i jeździ bezawaryjnie.
z klimatyzacją mam ten sam problem. jeśli chodzi o dpf to nie było problemu może dlatego że nigdy nie był włączony tryb eco i olej wymieniamy co 15 tyś km. ogólnie nic poważnego się nie dzieje
Klimą to pikuś… 160000 km nalotu… silnik wymieniony… a teraz skrzynia do wymiany… szmelc. A renia z 2010r 2.0dci 300000km jeszcze jeździ choć turbo i zawieszenie przód do zrobienia…
Nie wiem na ile na awarię ma wpływ jazda kolejnych kierowców. No niestety DPF to stały motyw w tych autach. W serwisie do którego jeżdżę od lat i to zwykle z jakimiś prostymi sprawami, Traffic'ów stało ostatnio w kolejce 6 i następne były umówione na ręczne wypalanie. Nie ma tego problemu ani w VW ani w MB a może nie słyszałem. Gratuluję fantazji z wydatkami za te bądź co bądź proste naprawy. Z ciekawości. Ile biorą za godzinę? Serwisy na częściach mają min. 40% X lat temu za wymianę kolektora wydechowego w Multivanie 2.5/174KM zapłaciłem ok. 2tys?tys. A nie było wtedy zamienników jak dziś za ok700zl. W renault rozbawiło mnie, jak kolega swego czasu przed 2010r w nowym Megane nie mógł nawet zrobić diagnozy awarii bo serwis łączył się z centralnym komputerem we Francji i z powodu na dużą liczbę połączeń czekał 2dni. Poza tym fajny kanał, szczery. Powodzenia.👍
Prosze sprawdzić przewód do którego jest zamontowany czujnik ciśnienia paliwa. Przewód się zatyka i powoduje zapalenie wszystkich wymienionych kontrolek. To nie DPF szwankuje ani start stop tylko właśnie ten przewód. Przewód można odetkac cienkim drucikiem i WD40.
U poprzedniego pracodawcy jeździłem takim trafikiem 2 lata przez okres leasingu ale z silnikiem 2.0 dci czy załadowany czy pusty auto miało wystarczająco mocy do pracy srednio mieliśmy na pace od 800 do 1100kg towar plus narzedzia oprócz jakis mniejszych awaryjek typu blad komputera po wymianie oleju itd( podejrzewam błąd serwisu ) nigdy z autami nie było problemu po przejechaniu 112tys km w ciągu 2 lat szef wymienił na nowe 1,6dci pusty na starcie jezdził super ale wystarczyło go załadować 800-900kg plus 2 osoby i robiła sie miazga auto dawało rade ale było wyraźnie czuc ze się silnik katuje po 30 tys km przy tej samej pracy co poprzednie jednostki z 2.0dci auta trafiały na serwis błędy wtrysków , wchodzenie w stan awaryjny itd po wymianie jakis rzeczy na serwisie auta po przejechaniu 10 tys km traciły na mocy żywotności i znów serwis zmieniałem prace mniej więcej w zasie kiedy auta miały przejechane 60-65tys km i były średnio co 2-3 tyg na serwisie generalnie jak dla mnie do takich wanów minimum silniki 1,9 – 2,0 a nie silniczki na 2 tyrbinach potem auto zle pali zapycha sie wszystko etc silnik katowany 1,6 do aut typu berlingo kango ok ale nie trafic.!!
1.6 dci najlepszy motor ale powiedzmy sobie szczerze do zwyklego megane ok silnik niestety to traffica sie nie nadaje za maly motor za duze auto dlatego tak jest
Z tymi DPF ami w vivarach to masakra mam 2013 vivaro A i juz 2 raz zapchany byl pierwszys raz mechanicznie czyszczony , 6miesiecy i znów to samo, autostrada 3tys obratow 1h zazdy I kilkukrotnie kasowanie błedu ale pomogło teraz kupilem komputer i wypalam sobie sam bede robił raz w miesiacu masakra
Nowy trafic to kibel, auto serwisowane w salone po niecałych 80 tyś km kilka dni po gwarancji doszło do uszkodzenia turbiny przez zapchany filtr DPF, oczywiście salon umył ręce, DPF do wycięcia + nowa turbina. W międzyczasie 3 razy wymieniana pompka sprzęgła ( wyciek z okolic pedała, lało się) następnie uszkodzony zawór podciśnienia ( podczas jazdy/ wyprzedzania turbo nagle wyłączało się), aktualnie ma niecałe 140 tyś km. I na zimnym rano długo trzeba kręcić aby odpalił, gdy odpali sadzi niebieska chmurę przez kilka sekund i później już wszystko ok i dobrze odpala. Generalnie nikt nie wie dlaczego takie są problemy z odpalaniem silnik 1.6dci
Układ wydechowy – zbyt niski stan naładowania akumulatora też to miałem w vivaro 1.6 cdti 2016 wymiana akumulatora pomogła. PS. U mnie trybu awaryjnego nie było
Hej dpf czyscisz plynem czyscimy i ludzie jezdza koszt 85 zeta do 100 zeta w zaleznosci od preparatu wkadasz do michy wanny z plynem na 2 godziny plukasz i jak nowka pozdrawiam Sam mam trafica i problemow nie mam
Jeśli po takim przebiegu masz błędy "Skontroluj Układ Wydechowy" + "Skontroluj Układ Wtrysku Paliwa" + "Skontroluj Start and Stop" to oddaj filtr DPF do czyszczenia dzięki temu unikniesz większych kosztów, ale koniecznie skontroluj stan turbiny (co chwilę inni kierowcy z różnymi temperamentami). Skutki kasowania błędów i wypalania komputerowego: 1. Procedura dopalania w trakcie jazdy nigdy nie kończy się powodzeniem – problem wraca = te same błędy. 2. Do oleju silnikowego dostaje się coraz więcej oleju napędowego z nieprawidłowego (nie)dopalania DPF w trakcie jazdy. a) rozrzedzony olej silnikowy niszczy łożyskowanie turbiny i w efekcie jeszcze więcej oleju silnikowego zapycha DPF, – kończy się to wymianą turbiny b) jeśli wymienisz turbinę, a nie wyczyścisz DPF to problem wróci w krótkim czasie – przeważnie kończy się awarią silnika – ubytki płynu chłodzącego – przegrzewający się silnik finalnie uszczelka pod głowicą lub zatarcie silnika.
Mamy 20 takich samochodów – szczerze: Jeśli chcesz długo użytkować (przynajmniej do końca leasingu i zachowując DPF, bez "wycinania") to pomaga oddanie DPF do czyszczenia i wymiana turbiny.
Jeśli ktoś ma trochę pojęcia o mechanice to może to zrobić "amatorsko" (nie wiem czy w przypadku tego DPF da się – my oddajemy do czyszczenia): 1. Wyjąć DPF 2. Zalać go odpowiednim preparatem na 24h (np. https://motochemica.pl/plyn-do-czyszczenia-dpf-flushing-fluid.html?categoryPage=filtr-czastek-stalych – użyłem w swoim prywatnym samochodzie) 3. Wysuszyć DPF – z tym jest nieco problemu powinno to trwać około 4 godziny w 90 stopniach 4. Skontrolować "amatorsko" łożyskowanie turbiny i ma problem z głowy na znacznie dłużej niż komputerowe wypalanie.
Moja sugestia – kupcie sobie odpowiedni komputer i dopalajcie DPF po każdej wymianie oleju silnikowego, bo "samoczynne" dopalanie po prostu przeważnie kończy się niepowodzeniem, wystarczy że naciśniesz pedał hamulca lub sprzęgła na trasie i procedura się przerywa. Jeśli tylko sami kierujecie to możecie zainstalować kontrolkę dopalania (gdzieś ktoś to opisał jak zamontować), ale jak wam TIR w trakcie dopalania zacznie wyprzedzać na autostradzie, hamujecie i procedura zostanie przerwana.
To jest opis z własnych doświadczeń – ktoś może mieć inne, więc sugestie i spostrzeżenia = czytaj: nie uważam że to jedyne słuszne rozwiązania, może są inne. Na chłopski rozum – jeśli struktura cieniutkich kanałów zapycha się od wlotu to niby jak ma się w pełni odetkać – polecam filmiki z maszynowego czyszczenia DPF.
MOJE WNIOSKI po bezsensownych kasowaniach błędów, dopalaniach i wydanych tysiącach zł: – dopalanie komputerem to odkładanie na chwilę większych problemów (kosztów) – wyczyść zawczasu DPF, poinformuj o tym komputer i jeśli nie zajechałeś lub ktoś nie zajechał Ci turbiny to jeszcze długo pojeździsz – dopalaj DPF po kazdej wymianie oleju
Do pracy mam 25 km, trafica 1,6 z 2015roku mam od 4 lat, sam wymieniam olej, filtry itd i co najważniejsze, sam nim jeżdżę. Jakoś nigdy mnie nie zawiódł, więc myślę, że duży wkład w usterki mają klienci, którzy katują te auta.
Ehhh 380 tysięcy w kołach a auta dalej mają latać jak nowe i bez wkładu? Tym bardziej na wypożyczalni. Gdzie każdy daję tyle ile wlezie, bo nie moje. Myślę, że trzeba by zmienić mechaników a przede wszystkim zrezygnować z ASO, gdyż ceny ASO to tragedia a i jakość takiej usługi jest czasami wątpliwa.
Z tym błędem sprawdź układ wydechowy wiąże się zbyt długa wymiana oleju. Jeżeli olej jest zużyty, wtedy wywala ten komunikat. Też to miałem u siebie szczególnie jak jeździłem na dedykowanym oleju GM. Dodam że wymieniam co 8 tysięcy.
Nie polecam jeżdżenia na rezerwie w dieslu poza tym system start i stop polecam w renault wyłączyć bo może więcej zaszkodzić niż pomóc , domyślam się że masz FAP w renault tam jest grzałka przy nim która dosyć często ulega awarii a to że wyświetla ci się komunikat sprawdź układ wtryskowy to nie zawsze są wtryski może być i dolot odpięty to też będziesz miał te trzy komunikaty jedyna dobra diagnoza w renault to komputer typu clip .
Ja mam akurat Vivaro 145KM 2018 i ok. 70tys km odklepac jak na razie zero awarii tylko klocki przód olej filtry. Raz kuna przegryzła właśnie przewody co do wtrysku idą ale polutowałem+ izolacja i lata auto. Też wynajem mam.
System stop&start
Chciałeś zarabiać,ale zarabiają tylko warsztaty🤦♂️.Jeźdzę wokół komina i moje t4,będę reanimował do kiedy się da🙋♂️
A powiedział mechanik że na rezerwie się nie jeździ? Że na rezerwie filtr DPF nie wchodzi w regenerację? A widze ze żyd świeci.
Dlatego kupiłem starsz model z 2014 2.0d bo te nowsze 1.6 to kataklizm
Kup Volkswagena t6 to będziesz wiedział co to jest awaria. U mnie wt6 od nowości do 100 tyś km byłem w serwisie na gwarancji 6 x, (19 tyś wyminą uszczelniacza na wale bo się lało, 53 tyś wyminą uszczelniacza na wale bo się pocił, 56 tyś wymian rolek silnika bo świst był taki że nie szło porozmawiać na zewnątrz przy włączonym silniku, 58 tyś wymiana dwu masy ( bo się rozpadła), 75 tyś wymiana w środkowym rzędzie szyby przesuwnej bo zaczęła cieknąć, aha przy każdej wizycie w serwisie było wymieniane oprogramowanie ponieważ auto pomiędzy 50-70 km/h jadąc szapalo, wymieniali 3 razy i za 4 się poddałem, dalej szarpie. Dziś sprzęt ma 125tys najechane i idzie do Żyda, transporterami jeżdżę od 25 lat i t6 była ostatnia. Mam też VITO z silnikiem z renowki 1.6, mało pali i jeździ bezawaryjnie.
renault to zawsze byly syfy, a nie samochody. 300k km i szrot
z klimatyzacją mam ten sam problem. jeśli chodzi o dpf to nie było problemu może dlatego że nigdy nie był włączony tryb eco i olej wymieniamy co 15 tyś km. ogólnie nic poważnego się nie dzieje
Skontroluj układ wydechowy- wystarczy wyczyścić EGR i bedzie po temacie
Klimą to pikuś… 160000 km nalotu… silnik wymieniony… a teraz skrzynia do wymiany… szmelc.
A renia z 2010r 2.0dci 300000km jeszcze jeździ choć turbo i zawieszenie przód do zrobienia…
Nie wiem na ile na awarię ma wpływ jazda kolejnych kierowców. No niestety DPF to stały motyw w tych autach. W serwisie do którego jeżdżę od lat i to zwykle z jakimiś prostymi sprawami, Traffic'ów stało ostatnio w kolejce 6 i następne były umówione na ręczne wypalanie. Nie ma tego problemu ani w VW ani w MB a może nie słyszałem. Gratuluję fantazji z wydatkami za te bądź co bądź proste naprawy. Z ciekawości. Ile biorą za godzinę? Serwisy na częściach mają min. 40% X lat temu za wymianę kolektora wydechowego w Multivanie 2.5/174KM zapłaciłem ok. 2tys?tys. A nie było wtedy zamienników jak dziś za ok700zl. W renault rozbawiło mnie, jak kolega swego czasu przed 2010r w nowym Megane nie mógł nawet zrobić diagnozy awarii bo serwis łączył się z centralnym komputerem we Francji i z powodu na dużą liczbę połączeń czekał 2dni.
Poza tym fajny kanał, szczery. Powodzenia.👍
u mnie w nowym trafiku po 3 miesiącach padł osuszacz
Prosze sprawdzić przewód do którego jest zamontowany czujnik ciśnienia paliwa. Przewód się zatyka i powoduje zapalenie wszystkich wymienionych kontrolek. To nie DPF szwankuje ani start stop tylko właśnie ten przewód. Przewód można odetkac cienkim drucikiem i WD40.
Trafic 2018 rok.1.6,100 tys przebieg. Wymiana pierścieni, remont silnika.
Porażka. Nie polecam.
Długo jeździsz na rezerwach?
Pompa paliwa też jest kosztowna – a to jest chwila jak potrafi stanąć.
Wtryski
U poprzedniego pracodawcy jeździłem takim trafikiem 2 lata przez okres leasingu ale z silnikiem 2.0 dci czy załadowany czy pusty auto miało wystarczająco mocy do pracy srednio mieliśmy na pace od 800 do 1100kg towar plus narzedzia oprócz jakis mniejszych awaryjek typu blad komputera po wymianie oleju itd( podejrzewam błąd serwisu ) nigdy z autami nie było problemu po przejechaniu 112tys km w ciągu 2 lat szef wymienił na nowe 1,6dci pusty na starcie jezdził super ale wystarczyło go załadować 800-900kg plus 2 osoby i robiła sie miazga auto dawało rade ale było wyraźnie czuc ze się silnik katuje po 30 tys km przy tej samej pracy co poprzednie jednostki z 2.0dci auta trafiały na serwis błędy wtrysków , wchodzenie w stan awaryjny itd po wymianie jakis rzeczy na serwisie auta po przejechaniu 10 tys km traciły na mocy żywotności i znów serwis zmieniałem prace mniej więcej w zasie kiedy auta miały przejechane 60-65tys km i były średnio co 2-3 tyg na serwisie generalnie jak dla mnie do takich wanów minimum silniki 1,9 – 2,0 a nie silniczki na 2 tyrbinach potem auto zle pali zapycha sie wszystko etc silnik katowany 1,6 do aut typu berlingo kango ok ale nie trafic.!!
1.6 dci najlepszy motor ale powiedzmy sobie szczerze do zwyklego megane ok silnik niestety to traffica sie nie nadaje za maly motor za duze auto dlatego tak jest
Mam 2 ople vivaro jeden 2008 pierwsza rejestracja luty 2009 630tys drugi 2010 672tys
To jest ta pseudoekologia. Nawymyślali start stopów, dpfów, silnik nie pracuje w optymalnych warunkach, to jak to ma działać bez awarii?
Pewnie wystarczy za pomoca clipa wykonac test przepustnicy wydechu i problem zniknie.Do tego padaja czujniki cisnienia na filtrze fap
W Mercedesie pewnie by lepiej skasowali i wstydził byś się przyznać, a tak połowa ceny i możesz k tym mówić
Poproszę Pana o telefon bo mam kilka pytań Pozdrawiam
dziękuję za pomoc z szarpaniem
Z tymi DPF ami w vivarach to masakra mam 2013 vivaro A i juz 2 raz zapchany byl pierwszys raz mechanicznie czyszczony , 6miesiecy i znów to samo, autostrada 3tys obratow 1h zazdy I kilkukrotnie kasowanie błedu ale pomogło teraz kupilem komputer i wypalam sobie sam bede robił raz w miesiacu masakra
Mówią że Ford gówna fort, ale jeździsz jak Lord. Może przejdziesz na Fordy.
Zmień mechaników a nie samochód
Ssdze ze Trafic do roku 2007 byly udane ,sam mam 1,9 rok 2005 200tys, jezdzi super.malo elektroniki
Nowy trafic to kibel, auto serwisowane w salone po niecałych 80 tyś km kilka dni po gwarancji doszło do uszkodzenia turbiny przez zapchany filtr DPF, oczywiście salon umył ręce, DPF do wycięcia + nowa turbina. W międzyczasie 3 razy wymieniana pompka sprzęgła ( wyciek z okolic pedała, lało się) następnie uszkodzony zawór podciśnienia ( podczas jazdy/ wyprzedzania turbo nagle wyłączało się), aktualnie ma niecałe 140 tyś km. I na zimnym rano długo trzeba kręcić aby odpalił, gdy odpali sadzi niebieska chmurę przez kilka sekund i później już wszystko ok i dobrze odpala. Generalnie nikt nie wie dlaczego takie są problemy z odpalaniem silnik 1.6dci
Mam 1.6 dci w Grand Scenic 3 i robi jakieś 10 km do pracy i z powrotem i nie mam żadnych problemów z dpf, wypala się ładnie a nie robi żadnych tras.
Start Stop nigdy nie będzie działał jeśli świeci się kontrolka silnika .Po za tym widze na liczniku 380 tys to chyba nie ma co narzekać na auto
Układ wydechowy – zbyt niski stan naładowania akumulatora też to miałem w vivaro 1.6 cdti 2016 wymiana akumulatora pomogła.
PS. U mnie trybu awaryjnego nie było
Hej dpf czyscisz plynem czyscimy i ludzie jezdza koszt 85 zeta do 100 zeta w zaleznosci od preparatu wkadasz do michy wanny z plynem na 2 godziny plukasz i jak nowka pozdrawiam Sam mam trafica i problemow nie mam
Jeśli po takim przebiegu masz błędy "Skontroluj Układ Wydechowy" + "Skontroluj Układ Wtrysku Paliwa" + "Skontroluj Start and Stop" to oddaj filtr DPF do czyszczenia dzięki temu unikniesz większych kosztów, ale koniecznie skontroluj stan turbiny (co chwilę inni kierowcy z różnymi temperamentami).
Skutki kasowania błędów i wypalania komputerowego:
1. Procedura dopalania w trakcie jazdy nigdy nie kończy się powodzeniem – problem wraca = te same błędy.
2. Do oleju silnikowego dostaje się coraz więcej oleju napędowego z nieprawidłowego (nie)dopalania DPF w trakcie jazdy.
a) rozrzedzony olej silnikowy niszczy łożyskowanie turbiny i w efekcie jeszcze więcej oleju silnikowego zapycha DPF,
– kończy się to wymianą turbiny
b) jeśli wymienisz turbinę, a nie wyczyścisz DPF to problem wróci w krótkim czasie – przeważnie kończy się awarią silnika
– ubytki płynu chłodzącego
– przegrzewający się silnik
finalnie uszczelka pod głowicą lub zatarcie silnika.
Mamy 20 takich samochodów – szczerze: Jeśli chcesz długo użytkować (przynajmniej do końca leasingu i zachowując DPF, bez "wycinania") to pomaga oddanie DPF do czyszczenia i wymiana turbiny.
Jeśli ktoś ma trochę pojęcia o mechanice to może to zrobić "amatorsko" (nie wiem czy w przypadku tego DPF da się – my oddajemy do czyszczenia):
1. Wyjąć DPF
2. Zalać go odpowiednim preparatem na 24h (np. https://motochemica.pl/plyn-do-czyszczenia-dpf-flushing-fluid.html?categoryPage=filtr-czastek-stalych – użyłem w swoim prywatnym samochodzie)
3. Wysuszyć DPF – z tym jest nieco problemu powinno to trwać około 4 godziny w 90 stopniach
4. Skontrolować "amatorsko" łożyskowanie turbiny
i ma problem z głowy na znacznie dłużej niż komputerowe wypalanie.
Moja sugestia – kupcie sobie odpowiedni komputer i dopalajcie DPF po każdej wymianie oleju silnikowego, bo "samoczynne" dopalanie po prostu przeważnie kończy się niepowodzeniem, wystarczy że naciśniesz pedał hamulca lub sprzęgła na trasie i procedura się przerywa.
Jeśli tylko sami kierujecie to możecie zainstalować kontrolkę dopalania (gdzieś ktoś to opisał jak zamontować), ale jak wam TIR w trakcie dopalania zacznie wyprzedzać na autostradzie, hamujecie i procedura zostanie przerwana.
To jest opis z własnych doświadczeń – ktoś może mieć inne, więc sugestie i spostrzeżenia = czytaj: nie uważam że to jedyne słuszne rozwiązania, może są inne.
Na chłopski rozum – jeśli struktura cieniutkich kanałów zapycha się od wlotu to niby jak ma się w pełni odetkać – polecam filmiki z maszynowego czyszczenia DPF.
MOJE WNIOSKI po bezsensownych kasowaniach błędów, dopalaniach i wydanych tysiącach zł:
– dopalanie komputerem to odkładanie na chwilę większych problemów (kosztów)
– wyczyść zawczasu DPF, poinformuj o tym komputer i jeśli nie zajechałeś lub ktoś nie zajechał Ci turbiny to jeszcze długo pojeździsz
– dopalaj DPF po kazdej wymianie oleju
Do pracy mam 25 km, trafica 1,6 z 2015roku mam od 4 lat, sam wymieniam olej, filtry itd i co najważniejsze, sam nim jeżdżę. Jakoś nigdy mnie nie zawiódł, więc myślę, że duży wkład w usterki mają klienci, którzy katują te auta.
Nie dziwia mnie te awarie w ogóle… Po jedzeniu różnymi francuskimi autami nowymi i używanymi mam jeszcze gorsze doświadczenia…
Ehhh 380 tysięcy w kołach a auta dalej mają latać jak nowe i bez wkładu? Tym bardziej na wypożyczalni. Gdzie każdy daję tyle ile wlezie, bo nie moje. Myślę, że trzeba by zmienić mechaników a przede wszystkim zrezygnować z ASO, gdyż ceny ASO to tragedia a i jakość takiej usługi jest czasami wątpliwa.
A jakbyś porównał ten model co opowiadasz a model poprzedni? Co byś powiedział że swojego doświadczenia? Pozdrawiam
Witam co myślisz o nowym trafic 2.0 150km?
Z tym błędem sprawdź układ wydechowy wiąże się zbyt długa wymiana oleju. Jeżeli olej jest zużyty, wtedy wywala ten komunikat. Też to miałem u siebie szczególnie jak jeździłem na dedykowanym oleju GM. Dodam że wymieniam co 8 tysięcy.
Nie polecam jeżdżenia na rezerwie w dieslu poza tym system start i stop polecam w renault wyłączyć bo może więcej zaszkodzić niż pomóc , domyślam się że masz FAP w renault tam jest grzałka przy nim która dosyć często ulega awarii a to że wyświetla ci się komunikat sprawdź układ wtryskowy to nie zawsze są wtryski może być i dolot odpięty to też będziesz miał te trzy komunikaty jedyna dobra diagnoza w renault to komputer typu clip .
Przydatny, przyzwoity kanał.
Ja mam akurat Vivaro 145KM 2018 i ok. 70tys km odklepac jak na razie zero awarii tylko klocki przód olej filtry. Raz kuna przegryzła właśnie przewody co do wtrysku idą ale polutowałem+ izolacja i lata auto. Też wynajem mam.
Widocznie jaki kierowca takie usterki!